niedziela, 28 czerwca 2015

Polar A300 ciąg dalszy

Z monitorem aktywności Polar A300 zapoznałem się już rewelacyjnie. Sprawuje się i wygląda bardzo dobrze. Po tym czasie zauważyłem, że przy bieganiu może komuś brakować dwóch funkcji. A są to:
- Brak możliwości liczenia okrążeń (dla mnie jest to dość istotne)
- Stoper nie mierzy z dokładnością co do setnych sekundy (jeśli ktoś biega krótkie odcinki bardzo się przydaje np: na bieżni gdzie jest to ważne)
Należy wziąć pod uwagę, że nie jest to specjalistyczny zegarek do biegania. Poza tym zegarek jest bardzo czytelny. Podczas treningu mamy dostęp do aktualnej godziny.
Ja zegarek noszę codziennie. Uważam, że zegarek bardzo dobrze leży na nadgarstku (mam bardzo chudy nadgarstek). Rozmawiałem z innymi na temat innych zegarków i usłyszałem właśnie nieciekawe informacje na temat wygody zegarków marki Polar. Lecz ja się z tym nie zgodzę, gdyż pasek jest bardzo elastyczny i miły w dotyku.
Ciekawą funkcją jest liczenie kroków i przebytego dystansu w kilometrach. Po całym dniu można się zdziwić ile przeszło się w ciągu dnia. 
Bateria w zegarku wytrzymuje długo, więc nie ma potrzeby częstego ładowania (za pomocą USB).
Lekkie podświetlenie ekranu włącza się gdy wciśniemy któryś z przycisków. Jeżeli chcemy mocniejszego podświetlenia należy użyć górnego przycisku z lewej strony.
Posiada on blokadę przycisków uruchamianą poprzez przytrzymanie przez ok 2 sec. przycisku od podświetlenia.
Chętnie odpowiem na pytania. Zapraszam do podzielenia się swoimi wrażeniami z zegarkami, opaskami fitness.

[Aktualizacja]